Czy czasem trzeba być egoistą? (Super-ważny cytat)
Jestem wielkim fanem dramatu „Anioły w Ameryce” Tony’ego Kushnera, na podstawie którego powstał miniserial HBO z Alem Pacino, Meryl Streep i Emmą Thompson, ale też spektakl w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego z Andrzejem Chyrą, Magdaleną Cielecką i Maciejem Stuhrem. Z „Aniołów w Ameryce” pochodzi kilka super ważnych dla mnie cytatów:
„Masz wielkie serce, więc wydaje ci się, że trzeba mieć poczucie winy i być dobrym, ale bycie dobrym nie zawsze oznacza miękkość i delikatność, zdarza się, że miękkość i słabość są bardziej brutalne. Czasem wspaniałomyślnie jest być egoistą.”
(…)
„To jest azyl. Próżnia. To jest cnota nieposiadania niczego. Głębokie zamrożenie uczuć. Możesz być sparaliżowana, a zarazem bezpieczna tutaj. Po to tu przybyłaś. Szanuj wrażliwość ekologii swoich złudzeń.”
(…)
„LOUIS
Tak tak. Nos też jest organem płciowym.
Wąchasz, kiedy pożądasz. Mamy pięć zmysłów, ale tylko dwa przekraczają granice… naszych ciał. Kiedy na kogoś patrzysz, widzisz tylko odbicie promieni światła, kiedy słuchasz, słyszysz fale radiowe, czyli drgające powietrze, kiedy dotykasz, czujesz po prostu mrowienie w końcówkach nerwów. A wiesz, czym jest zapach?
JOE
To… jakiś rodzaj… Nie wiem.
LOUIS
Zapach składa się z molekuł tego, co wąchasz.
Ta część ciebie, która bezpośrednio styka się z powietrzem, unosi się w nim.
(Podchodzi bardzo blisko)
Drobne molekuły Joe… (Głęboko wciąga powietrze) W moim nosie. Mmmm… Piękne. Spróbuj.”
Tony Kushner, „Anioły w Ameryce”.
You must be logged in to post a comment Login